Właściwie każdy kierowca prędzej czy później będzie mieć problem ze swoim samochodem. Usterka, stłuczka czy wypadki są niestety dość powszechne, dlatego warto mieć wiedzę, co robić w takich przypadkach.
Uspokój się i działaj!
Stres nie jest Twoim sprzymierzeńcem, dlatego jeśli podczas kolizji nikomu nie stała się krzywda, weź głęboki oddech i zacznij działać. Porozmawiaj z drugim kierowcą i jeśli jest skłonny do porozumienia się spiszcie oświadczenie o szkodzie. Ma to jednak wyłącznie sens wtedy, gdy osoba nie próbuje zbiec z miejsca wypadku, posiada ważne OC i prawo jazdy. W innym przypadku niestety konieczne jest zadzwonienie na policję.
Zakładając optymistyczny wariant po spisaniu oświadczenia i rozmowie z ubezpieczycielem pozostaje czekać na otrzymanie odszkodowania. Nie zapomnij dokładnie ocenić stanu pojazdu i sfotografować zarówno miejsce zdarzenia jak i pojazdy, które brały udział w kolizji. W przypadku, gdy któryś z samochodów jest uszkodzony, zadzwoń do auto pomocy oferującej holowanie Zawiercie.
Samodzielne holowanie czy pomoc fachowców?
W przypadku samodzielnego holowania niezbędna jest pomoc drugiego kierowcy. Pierwszy etap to odpowiedniego przygotowanie niezbędnych elementów (trójkąta i liny, o czym za chwilę) oraz zachowanie zasad prawidłowego holowania. Nocą lub przy złej widoczności nie włączamy świateł awaryjnych tylko pozycyjne, a trójkąt umieszczamy po lewej stronie pojazdu. Istotne jest też właściwe zamocowanie liny. Musi być napięta, przez co unikniemy ryzyka uszkodzenia. W trakcie holowania nie powinno się przekraczać prędkości 30 km/h i 60 km/h poza obszarem zabudowanym. Warto też stale kontrolować napięcie linki, a w pojeździe holowanym uchylić okno, aby nie zaparowały szyby.
Jeśli jednak nie mamy doświadczenia w tym zakresie lub jesteśmy pod wpływem silnego stresu, bezpieczniej i rozsądniej będzie wezwać pomoc drogową. Firmy, które oferują holowanie Zawiercie znajdziemy bez problemu w internecie.